[aktualizacja 03.06.2020: zgodnie z niektórymi źródłami - tj. przypisami do pamiętników - Michał urodził się w 1897 r. W takim przypadku nie był raczej synem Tomasza i Józefy, bo znaleźlibyśmy wówczas akt chrztu.
Poszukiwania tajemniczego brata więc trwają. Władysław Soja nigdy nigdzie o nim nie mówił, w żadnych wspomnieniach, życiorysach ani ankietach osobowych. Dopiero kiedyś w rozmowie ze swoim wnukiem powiedział o starszym bracie-wojskowym, co po latach było punktem wyjścia do naszych poszukiwań. Zdanie, które wypowiedział o swoim bracie brzmiało (a opowiadał o swojej służbie wojskowej w 1 p.p piechoty w Wilnie): w tym pułku było mi dobrze, bo oficerowie znali mojego brata, który był kapitanem i zginął. Tylko tyle.].
Poniżej informacje na temat ppor. Michała Soi (1897-1920).
Michał był żołnierzem. Tuż przed śmiercią należał do 3. kompanii 1. batalionu 1. pułku legionów polskich gdzie był podporucznikiem. Jak wyglądali tacy legioniści można zobaczyć na różnych zdjęciach:
zdjęcie 1
zdjęcie 2 (twitter Wojskowego Biura Historycznego)
Michał zginął we wczesnych godzinach porannych w czasie bitwy białostockiej 22 sierpnia 1920 roku. Tak opisuje to Henryk Mościcki w książce Bialystok: zarys historyczny (wyd. w 1933 roku, podgląd na Google Books):
"Patrole wywiadowcze dotarły wkrótce do Dojlid. Już o godzinie 5-ej minut 30 na przedmieściu Skorupy wywiązała się strzelanina między oddziałami polskiemi, a tyraljerką bolszewicką, gęsto rozsianą wzdłuż szosy Skorupy - Zwierzyniec. W wyniku tej potyczki Polacy wzięli do niewoli znaczną ilość jeńca. Podczas walki poległ podporucznik Michał Soja, a podporucznik Supiński odniósł ciężkie rany."
Inny opis przytoczony przez Bohdana Skaradzińskiego w książce Polskie lata, 1919-1920: Sąd Boży (wyd. w 1993 roku, podgląd na Google Books):
"Tyraliery trzech kompanii popędziły z impetem, zapomniawszy o zmęczeniu, ku okopom [...] wyrzucając prędko Rosjan z ich stanowisk. W kilku miejscach doszło do zaciętych walk na bagnety [...]. Wzięto jeńców [...]. Z polskiej strony legł ppor. Soja Michał z 3 kompanii, trafiony kulą w głowę [...], gdy podrywał swój pluton do szturmu przez mostek przydrożny."
Kolejny opis (tekst Klęska Bolszewików):
"Po przebyciu 45 km marszu z Bielska pod Białystok 1 p. p. Leg. wraz z kilkoma kompaniami 5 p. p Leg. otrzymuje rozkaz zająć miasto i odciąć odwrót cofającym się Rosjanom. Godz. 5 rano. l baon ma obsadzić dworzec osobowy i towarowy. Przed miastem wywiązuje się walka. Kompania 1-sza i 3-cia bagnetem wyrzucają nieprzyjaciela z okopów. Tu ginie ppor. Soja, subaltern Kompanii 3-ciej."
[aktualizacja 03.06.2020:
Także Władysław Broniewski w swoim pamiętniku (podgląd na Google Books) wymienił jego nazwisko: "Mam jednego zabitego i trzech rannych. W pułku zabity kpt. Majrański, ppor. Soja. Walka na ogół ciężka była, ale owocna." Zgodnie z przypisem z tej publikacji, Michał Soja urodził się w 1897 roku. W genetece jest jeden Michał Soja urodzony w 1897 r. w Miernowie, par. Probołów, syn Wincentego i Apolonii Włudyga. Jest także Michał Soja z 1896 r. z Rosochów par. Ptkanów, syn Franciszka i Józefy Rejman. ]
Michał Soja jest wymieniony także na liście oficerów poległych i zmarłych z ran "odznaczonych gwiazdką z VI Batalionu I Brygady Legjonów Polskich", tym razem jako porucznik (patrz str. 93-94 w publikacji Zarys historji wojennej 1 pułku piechoty legionów). W tej samej publikacji na str. 79 opisana jest śmierć Michała (Już o brzasku I bataljon starł się z wrogiem pod Dojlidami. Tyraljerka 3 kompanij bataljonu szybko dobiegła do okopów rosyjskich, wyrzucając po zaciętej walce na bagnety ich obsadę. Przy szturmie tym poległ podporucznik Soja z 3-ciej kompanji.), zaś na str. 106 jest lista odznaczonych VM (Michał jako ppor) - może to błąd, a może por i ppor Michał Soja to dwie różne osoby?
W Białymstoku znajduje się pomnik upamiętniający legionistów poległych w czasie bitwy białostockiej, jest na nim tablica z imieniem między innymi Michała Soi (zdjęcie na Wiki).
Michał został pośmiertnie odznaczony orderem Virtuti Militari V klasy (za Wikipedią - był to Krzyż Srebrny – V klasy – oficer, podoficer lub szeregowy za czyn wybitnego męstwa, połączony z narażeniem życia). Co ciekawe samo odznaczenie nie trafiło do rodziny, a przynajmniej nic nam o tym nie wiadomo. Wygląda na to, że nikt po nie się nie zgłosił, a wojsko nie miało adresu nikogo z rodziny Michała - użytkowniczka Casey na forum Wielkopolskiego Towarzystwa Genealogicznego pisze:
"W Kurier Poznański 1922.09.29 R.17 nr 223 k. 9 znajduje się krótka lista odznaczonych pośmiertnie krzyżem Virtuti Militari:
Dowództwo I Dyw. Leg. Otrzymało krzyże „Virtuti Militari” V kl. Dla oficerów i szeregowców poległych w bitwach 1 Dyw. P. Leg. Ewidencje i książk odnośne uegły zniszczeniu podczas działań wojennych wobec czego dowództwo 1 Dyw. P. Leg. Prosi: rodziny nw. o podanie swoich adresów celem dostarczenia orderów po poległych:.
z 1 pułk piechoty legionów:
Kpt. Kuczek Jan,
ppor. Felker Stanisław,
ppor. Strzelecki Janusz,
ppor. Kuśmierz Michał,
ppor. Kiciński Ludwik,
ppor. Soja Michał,
(...)"
(wątek na forum WTG)
Dokumenty Michała Soi dotyczące tego odznaczenia są na stronie Wojskowego Biura Historycznego. Według nich, Michał został wcielony do wojska 20 listopada 1918.